Marka jest pojęciem, które ma mnóstwo interpretacji i każda z nich jest prawdziwa na swój sposób. No bo jak zdefiniować coś, co tak naprawdę jest wszystkim? Czy marka to logo? Czy marka to reklamy? Czy marka to zachowanie obsługi klienta?

Słownik języka polskiego mówi, że marka to:

marka

1. znak rozpoznawczy firmy; znak firmowy, znak fabryczny;
2. jakość wyrobów danej firmy;
3. książkowo: dobra opinia, uznanie;

I bardzo często te pojęcie jest tak postrzegane. Tymczasem marka nie kończy się na samej jakości wyrobów, czy na znaku rozpoznawczym firmy. Są to elementy składające się na markę, jednak nadal to za mało, by określić czym właściwie jest. Ta definicja może i w mowie potocznej ma swoje miejsce, jednak dla prowadzenia biznesu to znacznie za mało.

Jaka definicja więc będzie dla Ciebie dużo bardziej rozwojowa?

marka

wiedza konsumenta na temat firmy, bądź produktu;

Wszystko i nic, jednocześnie mówiące tak wiele, prawda? To dlatego, że pewnego rodzaju markę stanowią wszelkie elementy funkcjonowania firmy - nawet te wewnętrzne. Marką mogą być procesy, takie jak ręczne wykonanie. Gdy o nim słyszymy mamy intuicyjne wrażenie, że jest to stworzone w sposób solidny. Marką może być postać - w końcu nie bez przyczyny na wieść o nazwiskach takich jak Steve Jobs czy Elon Musk czujemy respekt. W końcu markę stanowią: nazwa, logo, procesy zatrudnienia, komunikacja reklamowa, komunikacja wewnętrzna, relacje z otoczeniem, jakość wykonania produktu, opakowanie produktu i tak dalej. I wiesz co jest w tym wszystkim najlepsze?

Marka funkcjonuje głównie w naszych umysłach i stanowi to, jak się ją postrzega.

Tylko tyle i aż tyle. Wyobraź sobie sytuację, gdzie stoisz przed decyzją zakupu samochodu. Pewnie masz już swoje preferencje wynikające z sumy Twoich doświadczeń, komunikacji marketingowej i opinii zasłyszanych od innych osób.

A teraz na chwilę zamknij oczy i wyobraź sobie, że jedziesz swoim wymarzonym samochodem.

Jak wyglądała ta scena? Była to podróż z rodziną w wygodnym, pojemnym samochodzie? Było to pełne poczucie bezpieczeństwa nawet w sytuacji zagrożenia? Czy może wciśnięcie w fotel, ryk silnika i zazdrosne spojrzenia? Każda z tych scen mogłaby być reklamą trafiającą do pewniej części odbiorców, prawda?

Czy masz wiedzę z jakich materiałów jest wykonany Twój samochód? Nie oszukujmy się. Liczy się doświadczenie z jazdy. A raczej wyobrażenie tego doświadczenia.

Przyszło nam żyć w czasach, gdy często cena nie wiąże się z jakością. Technologia poszła tak naprzód, że rzadko kiedy konkurujemy wykorzystanymi materiałami, czy trwałością produktu. Chociażby przy branży odzieżowej, gdzie często T-Shirt za 450 zł i T-Shirt za 30 zł wychodzą z tej samej fabryki i są wykonane z tych samych materiałów.

Dlaczego więc za fizycznie ten sam T-Shirt jesteśmy w stanie zapłacić dużo więcej?

Teraz konkurencja toczy się o postrzeganie.

Dlatego, że decydując się na produkty premium mamy obraz podniesienia statusu społecznego, mamy obraz spojrzeń innych osób i wzbudzania podziwu. Mamy też obraz wyższej jakości, ale ona ma tu drugorzędne znaczenie. Często, szczególnie przy branży odzieżowej kupujemy wartości, które marka wyznaje. Wolność, wygoda, trwałość, tolerancja, ekologia. Jeżeli marka sprzedaje to, w co wierzymy - ufamy jej.

Wykorzystaj budowanie marki w swoim biznesie.

Praca na postrzeganiu to praca bardzo odpowiedzialna, bo w końcu pracujesz na człowieku - prawda? Jednak odpowiednio przeprowadzona może przynieść ogromne, wymierne korzyści. Choćby zwiększając wartość postrzeganą produktu i sprawiając, że nie musisz już konkurować ceną. Może też pomóc Ci w zatrudnianiu, ponieważ odpowiedni employer branding ułatwia nawet te procesy. A wszystko to za sprawą komunikacji - dialogu z rynkiem, odpowiedniego zrozumienia klientów, ale też zaplanowania i konsekwentnego realizowania strategii.

Nie jest to nieosiągalne, prawda?